Na temat seksu analnego urosło już tyle mitów co na temat szczepionek. Odwiedzając fora można tam spotkać pseudospecjalistów, którzy wiedzą najlepiej czym jest seks analny, jak do niego podejść i jak go uprawiać. Większość tych opinii, które są negatywne jest tak bardzo niezwiązana z realnymi faktami i ich złym przygotowaniem do tego rodzaju zabaw, że można to porównać do mechanika, który nie posiada kluczy do samochodu i mówi, że nie da się go naprawić.

Seks analny jest brudny

To najczęściej powtarzany mit na temat seks analnego. Pamiętaj, że sam odbyt jest dość czysty, odchody zbierają się wyżej w jelitach, zaś kanał odbytu jest tylko tunelem do ich wydalenia. Żadne odchody nie grodzą się w odbycie, chyba że przed samym ich wydaleniem. Co prawda szczątki odchodów mogą zostać w tym kanale, ale z pomocą przychodzi lewatywa lub po prostu zastosowanie specjalnej końcówki do prysznica aby wyczyścić ten kanał.

Seks analny jest niebezpieczny

Odbyt zawiera sporo bakterii i drobnoustrojów, które mogą być potencjalnie szkodliwe, ale tylko wtedy, gdy zostaną przeniesione do pochwy. Pomimo tego co czasami widzisz na filmach pornograficznych nie powinno przenosić penisa bezpośrednio z pochwy do odbytu i odwrotnie bez uprzedniego wyczyszczenia penisa lub zabawki, z której korzystasz. W tym celu najlepiej oprócz standardowego mycia korzystać z żelu lub mydła antybakteryjnego przeznaczonego mycia miejsc intymnych. Dopóki nie zmienisz penetracji odbytu i pochwy, będziesz całkowicie bezpieczny.

Nie musisz zakładać prezerwatyw

Jest w tym trochę prawdy i mitu. Wszystko zależy w jakim celu stosujemy prezerwatywy. Jest bardzo mało prawdopobieństwo zajścia w ciąży podczas seksu analnego. Nasienie musiałoby wypłynąć z odbytu i powędrować w stronę pochwy. Jest to możliwe podczas seksu, ale mało prawdpodobne. Jeśli korzystacie z innej antykoncepcji niż prezerwatywy, ufacie sobie i znacie stan swojego zdrowia to nie musicie korzystać z prezerwatyw. W innym wypadku konieczne jest zabezpieczenie, ponieważ łatwiej jest złapać choroby przenoszone drogą płciową podczas seksu analnego. Więc prezerwatywy podczas seksu analnego są konieczne, ale pod pewnymi warunkami można z nich nie korzystać.

Seks analny rozciąga odbyt

To kolejny mit, który powielają pseudoekspertki. Twój odbyt codziennie pracuje i rozciąga się podczas wypróżniania. Czy ktoś słyszał o osobach, które nie trzymają kału ponieważ dużo razy robiły kupę? No właśnie nie.

Odbyt jest mięśniem, który ma zadanie zwierać i rozwierać. Im częściej uprawiasz seks analny to potrafisz się na tyle rozluźnić, że może wydawać się, że Twój odbyt się już rozciągnął. Pamiętaj, tylko o umiarze i bezpieczeństwie. Jeśli zaczniesz wsadzać co raz większe obiekty w Twój odbyt może się okazać, że jego rozciągniecie to najmniejszy problem.

Seks analny uprawiają tylko geje i dziewice

Absolutnie każdy może uprawiać seks analny bez względu na swoję orientację czy płeć. Mężczyźni co raz częściej są stroną pasywną podczas takiej zabawy ze względu na swoją prostatę. Prostata, znana jako męski punkt G ze względu na jej zdolność do wzmacniania męskich orgazmów, wymaga jakiejś formy penetracji odbytu w celu bezpośredniej stymulacji. Jest to jeden z powodów, dla których coraz więcej heteroseksualnych mężczyzn eksperymentuje z zabawkami analnymi(np. strapon) wraz ze swoimi partnerkami.

Do seksu analnego na pewno trzeba się przygotować, polecamy nasz poradnik na temat seksu analnego. Z niego bez problemu dowiesz się czego potrzebujesz na swój pierwszy raz.